Bieg w 183. rocznicę wybuchu powstania listopadowego.

Opublikowano:  Czw, 05.12.2013

Dziewczęta z drugiej klasy zdobyły II miejsce!

   4. grudnia 2013 r. uczniowie naszej szkoły wzięli udział w „biegu” zorganizowanym przez Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza (nie mylić z partią). Celem biegu było zapoznanie się z historią powstania listopadowego, sprawdzenie swojej wiedzy, ale też umiejętności odszukiwania wiadomości w Internecie lub literaturze przedmiotu.
   Nasza szkoła wystawiła dwie drużyny, z trzeciej klasy byli to: Maria Nowicka, Jan Gromnicki i Wiktor Marycz. Drugą grupę stanowiły uczennice klasy drugiej: Marta Luft, Weronika Tomaszewska i Anna Wawrzeńczyk.
Pierwszym zdaniem, które otrzymali uczniowie, było odszukanie pomyłek i  niezgodności, które zostały umieszczone w fikcyjnym liście napisanym przez byłego uczestnika powstania. Niektóre przeinaczenia były oczywiste (np. światło elektryczne przy którym miał w 1840 r. pisać list jego autor, czy użycie długopisu), ale większość wcale nie była już tak oczywista. Trzeba było sprawdzić losy prawdziwych bohaterów Nocy Listopadowej, wykazać się znajomością czasów powstania.
   Kolejnym zadaniem, które otrzymały grupy uczniowskie wraz z nauczycielami (grup było 20.) było dotarcie do emisariuszy rozstawionych w Warszawie, w  miejscach związanych z powstaniem. Przy czym punkty, w których byli emisariusze były zaszyfrowane, zaszyfrowane były też hasła, które należało podać na punktach, aby uzyskać kolejne, nieproste pytania.
    Klasa trzecia potraktowała bieg dosyć teoretycznie, udało się jej rozszyfrować zagadki dotyczące zdjęć, które podczas biegu należało wykonać i skupiła się raczej na zwiedzaniu barów mlecznych. Natomiast grupa reprezentująca klasę drugą spisała się znakomicie zdobywając drugie miejsce.
    Pierwszy punkt biegu był opisany w sposób następujący: Udajcie się tam, gdzie w Noc Listopadową generał spoczywającym w mauzoleum umieszczonym na zdjęciu przyglądał się bankructwu partacza. Hasłem będzie nazwisko bohatera owej Nocy, który później ocalił życie naszej Joanny d’Arc. (poniżej opisu umieszczono zdjęcie, jak później ustaliłyśmy przedstawiające kaplicę cmentarną z Krzeszowic). Jak widać zadania należały do trudnych! Z podanych informacji od razu byłyśmy w stanie rozszyfrować polską Joannę d’Arc, była nią Emilia Plater. Ale kim był jej wybawca, kim był generał z Nocy Listopadowej i o jakie bankructwo partacza chodziło, nie miałyśmy pojęcia. Ania Wawrzeńczyk wspomniała jednak, że bankructwo partacza to tytuł operetki, jako absolwentka szkoły muzycznej zetknęła się z tym utworem. Zaczęłyśmy przeszukiwać Internet i szukać powiązań autora operetki z powstaniem listopadowym, niestety trop okazał się błędny. Ale operetka i teatr chodziły nam po głowie. Wreszcie przypomniałyśmy sobie, że w Nocy Listopadowej Wyspiańskiego jedna ze scen toczy się właśnie w teatrze, a bohaterem tej sceny był Chłopicki. Udało się nam ustalić więc nazwisko generała, ale nadal nie wiedziałyśmy, gdzie znajdował się teatr, który w tym czasie wystawiał „Bankructwo Partacza”. W rozwianiu tej zagadki pomógł nam „telefon do przyjaciela”, który w przypisach do dramatu odnalazł poszukiwane miejsce. W ten sposób dotarłyśmy na Krakowskie Przedmieście 63, do budynku ówczesnego Towarzystwa Dobroczynności. I tak rozwiązywałyśmy kolejne punkty, zagadką do końca biegu został tylko „pałasz”. Nie było go w Arsenale ani w muzeum Wojska Polskiego. Nic dziwnego, okazało się, że to ukochany koń Jana III Sobieskiego i należało wzorem powstańców pójść pod pomnik zwycięscy spod Wiednia. Cóż ten „pałasz’ kosztował nas pierwsze miejsce.
Zabawa była świetna, już szykujemy się na kolejny bieg, który ma być poświęcony uczczeniu 70. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.

Opisała: p. Agnieszka Bejnar - Bejnarowicz (nauczycielka historii)